9 miejsc na Dolnym Śląsku idealnych na jednodniowe wycieczki.


Zaczął się wrzesień, a wraz z nim najlepszy okres na krótkie wypady za miasto. Dolny Śląsk to istna skarbnica pomysłów na tego typu wycieczki. Możecie tu wybierać pomiędzy malowniczymi masywami górskimi, zamkami i pałacami w liczbie nigdzie indziej w kraju niespotykanej, zabytkowymi miastami pełnymi ciekawej architektury, słynnymi uzdrowiskami, czy też owianymi tajemnicą sztolniami i kopalniami. Postanowiliśmy Wam nieco ułatwić to zadanie i przygotowaliśmy 9 propozycji, które sami przetestowaliśmy i uznaliśmy za warte polecenia. I na koniec jeszcze jedna uwaga. Staraliśmy się wybierać te mniej popularne miejsca oraz te, do których mamy wyjątkowy sentyment.

Polecamy również część drugą naszego wpisu Kolejne miejsca na Dolnym Śląsku idealne na krótki wypad (link) gdzie znajdziecie jeszcze więcej pomysłów.

1. Krośnice

Krośnice - Krośnicka Kolej Wąskotorowa
Po krośnickim parku można przejechać się kolejką wąskotorową ciągniętą przez zabytkowy parowóz z 1950 roku.

Niech pierwszy rzuci kamień ten, komu nie kręci się w oku łezka na widok starego parowozu. Ich czasy dawno już przeszły do lamusa, a wiele osób nie pamięta nawet jak wyglądała podróż taką koleją, gdzie wagony były ciągnięte przez stylowe lokomotywy napędzane węglem. Warto więc wybrać się do położonych kilka kilometrów od Milicza Krośnic. W tej niewielkiej miejscowości w zespole parkowo-pałacowym należącym niegdyś do rodziny Volmersteinów funkcjonuje Krośnicka Kolej Wąskotorowa.

Krośnice - Krośnicka Kolej Wąskotorowa
Krośnice

Dzięki niej będziecie mogli odbyć około 30 minutową przejażdżkę składem prowadzonym przez ciuchcię PX 48-1907 z 1950 roku. Dla dzieci z całą pewnością będzie to świetna przygoda oraz lekcja historii. Sama trasa liczy 3 kilometry i posiada 5 stacji, a w zamyśle twórców ma nawiązywać do tradycji nieistniejącej już Wrocławskiej Kolei Dojazdowej, obsługującej dawniej rejony Stawów Milickich.

Krośnice - Krośnicka Kolej Wąskotorowa
Krośnicka Kolej Wąskotorowa

Na terenie parku, oprócz kolejki, która jeździ od kwietnia do końca września, znajduje się również niewielkie kąpielisko, wypożyczalnia rowerów wodnych, plac zabaw oraz dmuchańce dla dzieci. Krótko mówiąc jest to idealne miejsce na jednodniowy wypoczynek w rodzinnym gronie. Jeżeli jednak naszła by Was ochota także na zwiedzanie, to polecamy wizytę w znajdującym się w tej samej miejscowości Muzeum Bombki, spacer ścieżką przyrodniczą Stawy Krośnickie lub wypad do Milicza, gdzie warto zobaczyć między innymi klasycystyczny Pałac Maltzanów wraz z 200-letnim parkiem angielskim, ruiny zamku XIV-wiecznego zamku oraz wyjątkowej urody Kościół pw. św. Andrzeja Boboli, wybudowany jako jeden z sześciu, tak zwanych kościołów łaski.

Milicz - Pałac Maltzanów
Milicz - Pałac Maltzanów

2. Międzygórze

Propozycją numer dwa jest położone w Kotlinie Kłodzkiej Międzygórze. Ta, ukryta w Sudetach miejscowość letniskowa, stworzona w głównej mierze z inicjatywy księżnej Marianny Orańskiej, znanej chociażby z budowy pałacu w Kamieńcu Ząbkowickim, jest jedną z najbardziej malowniczych na całym Dolnym Śląsku, a przy tym, co zaskakujące, wciąż mało obleganą przez turystów.

Międzygórze
Międzygórze

Będąc w Międzygórzu odnieśliśmy wrażenie, jakby za dotknięciem jakiejś magicznej różdżki ktoś nagle przeniósł nas do alpejskiej wioski gdzieś w Tyrolu, a wszystko za sprawą stylowych, zabytkowych pensjonatów, nierzadko ozdobionych girlandami kwiatów. Dodatkowo miejscowość zewsząd otaczają góry, które we wrześniu powinny nabrać już wspaniałych jesiennych barw. Co ciekawe panuje tu ponoć również specyficzny mikroklimat najbardziej zbliżony właśnie do tego, jaki można spotkać w Alpach.

Międzygórze
Zgodnie uznaliśmy Międzygórze za jedną z najładniejszych miejscowości na Dolnym Śląsku

Jednak, poza niewątpliwą urodą, miejscowość może pochwalić się także sporą ilością atrakcji, które czekają na gości chcących spędzić tu trochę czasu. Znajdziecie tu między innymi urokliwy, górski park z widokiem na Wodospad Wilczki, zaporę wodną, na którą można się wspiąć, by z metalowej kładki zamontowanej na jej szczycie, z wysokości 30 metrów podziwiać piękne górskie pejzaże, a także jedyny w swoim rodzaju Ogród Bajek, który za sprawą postaci znanych z dziecięcych opowiadań oraz kreskówek przeniesie Was w czasy wczesnej młodości. To również świetna baza wypadowa  chociażby na szlaki Masywu Śnieżnika.

Międzygórze - Ogród Bajek
Jak widać w Ogrodzie Bajek świetnie bawiła się cała rodzina :)

3. Opactwo w Henrykowie

Opactwo w Henrykowie
Opactwo cysterskie w Henrykowie

Na naszej liście nie mogło zabraknąć również Henrykowa i mieszczącego się w nim opactwa cysterskiego. Miejsce to nie byle jakie, bo właśnie w nim została spisana słynna księga henrykowska, w której pojawiło się pierwsze, zapisane w języku staropolskim zdanie: "Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai", co w przełożeniu na obecny język znaczyło: "daj, niech ja pomielę, a ty odpoczywaj". Rzekomo słowa te do swojej żony wypowiedział właściciel leżących po sąsiedzku Brukalic o imieniu Boguchwał/Bogusław/Bogwał (tu nie ma pewności). Dziś wprawdzie oryginał dzieła przechowywany jest we wrocławskim Muzeum Archidiecezjalnym, lecz w opactwie znajduje się jej wierna kopia.

Opactwo w Henrykowie
Klasztor w Henrykowie - ogrody opata
Opactwo w Henrykowie
Klasztor w Henrykowie - ogrody opata

Mimo, że jest to interesujące, a przy tym ważne historycznie miejsce na mapie Dolnego Śląska, to wciąż, w porównaniu na przykład z Krzeszowem (nasza relacja z pobytu w Krzeszowie), odwiedza je stosunkowo mało gości. Trochę nas to nawet zaskoczyło, ponieważ w Henrykowie do zwiedzenia jest całkiem sporo. Na uwagę zasługują przede wszystkim architektura oraz wnętrza samego opactwa, które zwiedza się w towarzystwie lokalnego przewodnika, a które niejedną niespodziankę skrywają. 

Opactwo w Henrykowie
Klasztor w Henrykowie

Prawdziwą perłą w koronie jest z kolei Kościół Wniebowzięcia N.M.P. i św Jana Chrzciciela, gdzie zachował się piękny barokowy wystrój, w tym polichromie autorstwa śląskiego Rembrandta, czyli Michała Willmanna i jego uczniów, a także niesamowite, drewniane stalle. Sam klasztor otoczony jest zaś rozległym, stuhektarowym parkiem krajobrazowym, w którym wytyczono ścieżkę edukacyjną.

Opactwo w Henrykowie
Opactwo w Henrykowie otacza rozległy park krajobrazowy

4. Żmigród

Położony w słynnej Dolinie Baryczy Żmigród nie jest jakoś specjalnie popularnym kierunkiem wśród turystów. My odkryliśmy go również zupełnie niedawno. Za namową koleżanki Oli wybraliśmy się tam na niedzielną przejażdżkę, aby pospacerować po kompleksie pałacowo-parkowym rodziny Hatzfeldów. Miało być krótko i blisko od Wrocławia. Zeszło nam ponad 5 godzin, ale nie żałujemy nawet jednej poświęconej minuty!

Kompleks pałacowo-parkowy w Żmigrodzie
Park w Żmigrodzie
Kompleks pałacowo-parkowy w Żmigrodzie
Park w Żmigrodzie

Co porabialiśmy przez cały ten czas? Po kolei. Po pierwsze wspięliśmy się po spiralnych schodach na taras widokowy dawnej wieży mieszkalnej - jedynej pozostałości po średniowiecznym zamku. Dziś mieści się w niej również punkt IT, teatr oraz apartament, który jest do wynajęcia.. Potem zjedliśmy dobry obiad w restauracji zlokalizowanej w podziemiach pałacu Hatzfeldów, a także, zachęceni przez naszą Madzię nie omieszkaliśmy poszwendać się po zabezpieczonych ruinach - pałac jest wpisany do rejestru zabytków jako trwała ruina.

Kompleks pałacowo-parkowy w Żmigrodzie
Pałac Hatzfeldów zniszczyli w 1945 Rosjanie. Dziś to trwała ruina, w której mieści się restauracja.
Kompleks pałacowo-parkowy w Żmigrodzie
Na wieżę prowadzą eleganckie spiralne schody.

Najlepsze zostawiliśmy sobie jednak na koniec. Wspaniałym finałem naszej wycieczki był spacer po przepięknym parku angielskim. Widać, że w kompleks w ostatnich kilku latach włożono sporo funduszy. W zasadzie wszystko jest tam nowe (w sensie kilkuletnie), począwszy od ławek, poprzez mostki, plac zabaw, a na altanach i fontannie kończąc. Polecamy. My wróciliśmy zachwyceni żmigrodzką atrakcją.

5. Legnickie Pole

Kiedy w 1241 roku piastowski książę Henryk II Pobożny przegrał bitwę na polach pod Legnicą, mongołowie z którymi walczył, postanowili skrócić go o głowę, a tę ostatnią zabrać na Węgry w celu osłabienia morale przyszłych przeciwników. Księżna Anna, wśród stosu trupów, rozpoznała wówczas ciało swego męża jedynie po tym, że miał sześć palców u lewej stopy. W miejscu, w którym zgodnie z tradycją odnaleziono zwłoki księcia Henryka, w II połowie XIV w., benedyktyni pielęgnujący pamięć o dawnych wydarzeniach, wznieśli kościół pw. Św. Trójcy i NMP i to właśnie w nim po zakończeniu wojny, w 1960 roku, utworzono Muzeum Bitwy Legnickiej.

Muzeum Bitwy Legnickiej w Legnickim Polu
Muzeum Bitwy Legnickiej

Jeżeli jesteście ciekawi jak, według Jana Długosza, przebiegała cała batalia, jeżeli chcecie również zobaczyć unikalny witraż stworzony współcześnie, ale na podstawie projektu Stanisława Wyspiańskiego, albo po prostu macie ochotę wdrapać sie na wieżę, by podziwiać z wysokości całą okolicę, to polecamy wybrać się na Legnickie Pole. Od razu też podpowiadamy kiedy zrobić to najlepiej. Otóż w sezonie letnim, w każdą sobotę, wejście do muzeum jest bezpłatne.

Bazylika mniejsza pw. św. Jadwigi w Legnickim Polu
Bazylika mniejsza pw. św. Jadwigi (widok z wieży Muzeum Bitwy Legnickiej) 

Bazylika mniejsza pw. św. Jadwigi w Legnickim Polu
Wnętrza bazyliki mniejsze pw. św. Jadwigi zdobią polichromie autorstwa braci Asamów

Muzeum to jednak wciąż nie jedyna atrakcja i zabytek, jaki odnajdziecie w niewielkiej bądź co bądź miejscowości położonej kilka kilometrów od Legnicy. W latach 1727-1733 benedyktyni wznieśli po sąsiedzku barokowy kompleks klasztorny, którego prawdziwą perłą w koronie jest bazylika mniejsza pw. św. Jadwigi. Tu również oprowadzi Was przewodnik. Zdecydowanie warto, a nawet trzeba skorzystać z okazji, bo wewnątrz znajdują się przepiękne polichromie autorstwa braci Cosmy i Egida Asamów (znani chociażby z kościoła  św. Jana Nepomucena w Monachium) oraz wiele innych, bezcennych skarbów sztuki sakralnej. Oczywiście w sobotę zwiedzanie było także bezpłatne, ale my zdecydowaliśmy się na wykupienie nieobowiązkowej cegiełki (10 PLN), dzięki czemu możemy się pochwalić, iż mamy swój udział w renowacji tego, jednego z najpiękniejszych przykładów baroku na całym Dolnym Śląsku.

6. Szczawno Zdrój

Takie kurorty jak Polanicę, Kudowę, czy Świeradów Zdrój zna chyba każdy i nie trzeba ich nikomu szerzej przedstawiać. My mamy jednak dla nich alternatywę, równie urokliwą, a przy tym zdecydowanie mniej zatłoczoną. Jest nią, znajdujące się nieopodal Wałbrzycha, Szczawno Zdrój. Gwarantujemy, że będziecie usatysfakcjonowani zarówno pod względem architektury, jak i atrakcji, które na Was czekają w tej miejscowości. Dodamy jeszcze tylko, iż jest to jedno z najstarszych uzdrowisk na ziemiach polskich w ogóle.

Szczawno Zdrój
Deptak w Szczawnie Zdroju

Do Szczawna warto wybrać się przynajmniej z kilku powodów. Nam przede wszystkim spodobał się deptak. Znajdziecie na nim wiele zabytkowych pensjonatów, które pamiętają jeszcze przedwojenne czasy, a do tego ławki do posiedzenia oraz kwietniki. Obecnie oczywiście wszystko jest odnowione, a całość wygląda schludnie i przyjemnie. Przy deptaku znajduje się także pijalnia wód mineralnych oraz piękna, zabytkowa hala spacerowa - ładniejszej póki co w Polsce nie spotkaliśmy.

Szczawno Zdrój
Hala spacerowa w Szczawnie Zdroju

To jednak jeszcze wciąż nie koniec atrakcji. W Szczawnie Zdroju znajdziecie również dwa rozległe parki - Zdrojowy oraz Szwedzki, z mnóstwem tras i ścieżek poprowadzonych wśród bujnej zieleni. To doskonałe miejsca na poobiedni, kilkugodzinny spacer, zwłaszcza że w każdym z zieleńców czekają na gości dodatkowe niespodzianki. W Parku Zdrojowym możecie na przykład wspiąć się na Wieżę św. Anny na Wzgórzu Giedymina, by podziwiać z niej panoramę całej miejscowości lub, jeżeli jesteście fanami sportów rowerowych, spróbować swoich sił na torze MTB Słoneczna Polana, natomiast w Parku Szwedzkim na jednej z polan odkryliśmy na przykład pasiekę, a dodatkowo podziwialiśmy panoramę Gór Wałbrzyskich przy zachodzącym słońcu ze znajdującego się tam punktu widokowego.

Szczawno Zdrój
Z punktu widokowego w Parku Szwedzkim można podziwiać panoramę Gór Wałbrzyskich

Na koniec pobytu w szczawieńskim uzdrowisku chcemy Wam polecić jeszcze miejsce, które bardzo nas urzekło. Jest nim Stadnina Koni Dworzysko. To naprawdę jeden z najlepszych adresów w całej okolicy, a coś dla siebie znajdą w nim osoby w każdym wieku. Możecie chociażby wypróbować świetną Restaurację Babinicz, gdzie serwowane są m.in. potrawy z dziczyzny - od razu zaznaczamy nie jest w niej tanio, ale za to bardzo wykwintne i zdecydowanie smaczne. Duży plus także za stół nalewek własnego wyrobu (posiadają chyba 40 różnych smaków) do odpłatnego degustowania oraz organizowane regularnie warsztaty kulinarne. Chętni mogą oczywiście wykupić sobie również lekcje jazdy konnej z instruktorem, a dla dzieci przewidziano przejażdżki na kucykach. Do tego na miejscu jest wypożyczalnia rowerów, hotel w drewnianym budynku w stylu szwajcarskim, oraz kawiarnia. Więcej przeczytacie na stronie Stadniny.

Szczawno Zdrój
Stadnina Koni Dworzysko

7. Legnica

Legnica przez długi czas kompletnie nie wydawała nam się miejscem atrakcyjnym z punktu widzenia turysty. Kojarzyliśmy ją, jak większość, raczej tylko i wyłącznie z radzieckimi soldatami, którzy stacjonowali tu aż do 1993 roku. Zawsze w rozmowach o tym mieście przewijało się określenie Mała Moskwa i wcale nie przywodziło ono na myśl dobrych skojarzeń. Tymczasem, w tym roku, wreszcie odwiedziliśmy Legnicę i szczerze musimy uderzyć się w piersi. Zaskoczyła nas ona bowiem bardzo pozytywnie.

Legnica - Zamek Piastowski
Zamek w Legnicy

Co zatem warto zobaczyć w Legnicy? Przede wszystkim Zamek Piastowski - jeden z najstarszych zamków w Polsce. Podczas 1,5 godzinnego spaceru z przewodnikiem zwiedzicie relikty średniowiecznej kaplicy zamkowej pw. św. Benedykta i Wawrzyńca z 1220 roku, wespniecie się na wieżę Św. Piotra, by podziwiać panoramę miasta z lotu ptaka oraz zdobędziecie kolejną z wież - Św. Jadwigi, gdzie zachowała się wyjątkowa, bo jedyna w Polsce Zielona Komnata. Szczegóły na stronie Muzeum Miedzi. A jeżeli już w linku wspomnieliśmy o Muzeum Miedzi, to również ono godne jest odwiedzenia. Mieści się w barokowym gmachu  dawnej kurii opatów z Lubiąża.

Legnica - Kamienice Śledziowe
Kamienice Śledziowe w Legnicy

Będąc w Legnicy nie można również pominąć Rynku i okolic stanowiących ciekawy mariaż zabytkowej architektury z (niestety) myślą socrealistyczną. Tu szczególną uwagę przykuwają zwłaszcza urokliwe Kamienice Śledziowe, czyli zespół ośmiu XVI-wiecznych domków, swoją nazwę wywodzących od kramów śledziowych, jakoby stojących w tym miejscu wcześniej. Inne warte zobaczenia zabytki to m.in.: XIX-wieczny Teatr im. H. Modrzejewskiej, Stary i Nowy Ratusz, Dom Pod Przepiórczym Koszem oraz Katedra pw. św. Apostołów Piotra i Pawła.

Legnica
Legnica ulica Św. Jana

Generalnie legnicka Starówka nas zaintrygowała i po pewnym czasie nie zwracaliśmy już uwagi na wielką płytę, którą załatano wyrwy po bezsensownie spalonej (już po zakończeniu II Wojny Światowej) średniowiecznej zabudowie. Na Rynku położona jest nowa nawierzchnia, wytyczono trasy spacerowe wyłączone z ruchu samochodowego, do tego zainstalowano kilka ciekawych pomników, ławki, a całości obrazu dopełniają jeszcze ogródki, gdzie można delektować się smaczną kawą lub kufelkiem czegoś mocniejszego.

Legnica
T o jeden z najciekawszych pomników jakie w ostatnim czasie widzieliśmy

Legnica
Starówka w Legnicy

Ostatnim, obowiązkowym wręcz punktem wycieczki do Legnicy powinien być spacer po Tarninowie, czyli dzielnicy którą do czasu swojego wyjazdu w 1993 roku zajmowała armia radziecka. Paradoksalnie to najładniejsza dzielnica w całym mieście. Licznie zachowały się tu wille i kamienice wybudowane jeszcze przed II Wojną Światową przez bogatych mieszczan. Do tego całość zatopiona jest w zieleni. Dodatkową atrakcją może być poszukiwanie starych napisów i tablic zapisanych cyrylicą, które niegdyś wyznaczały strefę, gdzie Polacy wstępu nie mieli.

A jeżeli byście chcieli smacznie zjeść w Legnicy to zdecydowanie polecamy Restaurację Tivoli - sprawdziliśmy osobiście.

8. Wałbrzych

Wałbrzych do niedawna nie miał zbyt dobrej prasy. Kojarzył się głównie z wygaszonymi w latach 90 kopalniami oraz biedaszybami. Przez to większość turystów swoją wizytę w tym mieście rozpoczynało i kończyło jedynie na Zamku Książ (nasza relacja z pobytu w Książu) i słynnej Palmiarni. Tymczasem od kilku lat to jeden z najlepiej rozwijających się ośrodków miejskich na całym Dolnym Śląsku, który mocno zainwestował w swój wygląd.

Wałbrzych
Wałbrzych

Do zobaczenia w Wałbrzychu jest między innymi odnowiony Rynek wraz z otaczającymi go uliczkami, Plac Magistracki przy którym znajdują się imponujące gmachy Ratusza oraz Prokuratury, Muzeum Porcelany mieszczące się w zabytkowym Pałacu Albertich, Kolegiata Najświętszej Maryi Panny Bolesnej i Aniołów Stróżów, Pałac Czettritzów oraz Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia, zlokalizowane w nieczynnej kopalni Julia. Większość z wymienionych wyżej atrakcji możecie zwiedzić podczas spaceru 4,5 kilometrową trasą turystyczną "Szlakiem Starego Grodu".

Wałbrzych
Pałac Albertich w Wałbrzychu, ob. Muzeum Porcelany

Wałbrzych
Plac Magistracki w Wałbrzychu

Na koniec warto również wspomnieć, iż Wałbrzych to doskonała baza wypadowa na szlaki w Górach Sowich oraz Wałbrzyskich, do uzdrowiska Jedlina Zdrój, Świdnicy, Kompleksu Riese, czy też na Zamek Grodno.

9. Masyw Ślęży

W całym Wrocławiu ciężko by było znaleźć mieszkańca, który choć raz w życiu nie wspiął się na Ślężę. Od najmłodszych lat rodzice zabierali nas na jednodniowe wycieczki w okolice Sobótki. Dla nas dzieci, to było ogromne wydarzenie i frajda. Do dziś zresztą mamy do Ślęży duży sentyment i staramy się choć raz w roku na nią wejść. Oczywiście dziś nie chodzimy już jednym oklepanym szlakiem, jak to było kiedyś, lecz za każdym razem wybieramy inną drogę. Dzięki temu ten niewielki masyw górski, który doskonale widać z wielu miejsc we Wrocławiu, nigdy nam się nie nudzi i za każdym razem odkrywamy w nim coś nowego.

Masyw Ślęży
Góry o zachodzie słońca. Widok z Masywu Ślęży

Masyw Ślęży
W Masywie Ślęży nie brakuje ciekawych tras, na które bez problemu można wybrać się z dziećmi

Ślężę można zdobywać praktycznie z każdej strony, ale dwa najpopularniejsze punkty wyjściowe na szlaki znajdują się od strony Sobótki oraz na Przełęczy Tąpadła. To właśnie tam znajdziecie duże parkingi (niestety płatne). Z każdego z tych miejsc będziecie mieli również kilka opcji wyboru drogi na szczyt. My polecamy szczególnie żółty szlak z Sobótki przez Wieżycę oraz chyba najbardziej malowniczy niebieski z Przełęczy Tąpadła.

Masyw Ślęży
Na szczycie Ślęży można urządzić sobie ognisko lub piknik

Warto jeszcze dodać, iż większość tras w masywie jest stosunkowo łatwa, dzięki czemu bez problemu możecie na Ślężę zabrać swoje dzieci. Na szczycie jest także schronisko, w którym możecie się posilić, miejsca na ognisko oraz rozległa polana, na której można urządzić na przykład piknik. Taka wspinaczka połączona z odpowiednio zaaranżowanym posiłkiem na samej górze z pewnością będzie dla najmłodszych nie lada atrakcją.

Mamy nadzieję, że nasze propozycje przypadły Wam do gustu. Oczywiście jest to tylko cząstka tego, co warto, a nawet powinno się zwiedzić i zobaczyć na Dolnym Śląsku. Równie dobrze mogłoby się tu znaleźć i 100 pozycji. Kto wie być może na przyszły rok przygotujemy kolejną część :) Na koniec polecamy również nasz wpis o dolnośląskich zamkach. Znajdziecie w nim odnośniki do poszczególnych relacji.

A jeśli jeszcze nie zaglądaliście, to polecamy również część drugą naszego wpisu Kolejne miejsca na Dolnym Śląsku idealne na krótki wypad (link) gdzie znajdziecie jeszcze więcej pomysłów.

Komentarze