Odwiedzamy Kolejkowo - największą makietę kolejową w Polsce


Kolejkowo to jedna z najnowszych atrakcji Wrocławia. Reklamuje się ono jako największa makieta kolejowa w Polsce i rzeczywiście, jeżeli spojrzy się na liczby przedstawione na oficjalnej stronie, wygląda to wręcz imponująco. 335 metrów kwadratowych powierzchni, 242 budynki, ponad 3000 figurek ludzi, zwierząt i postaci, 510 metrów torów oraz 230 różnych pojazdów, w tym pociągi, samochody, a nawet balon, to wszystko dość mocno pobudza wyobraźnię i wyostrza apetyt na zobaczenie czegoś niezwykłego. A jak jest rzeczywiście? Postanowiliśmy to sprawdzić wybierając się rodzinnie na Dworzec Świebodzki, w którego gmachu mieści się Kolejkowo.

Kolejkowo - atrakcja dla dzieci, czy dla dorosłych?


Idąc do Kolejkowa zastanawialiśmy się kto będzie miał z tej wizyty największą frajdę - Madzia, czy też rodzice, a zwłaszcza tata? Z pozoru mogłoby się bowiem wydawać, że to miejsce wręcz idealnie skrojone pod dzieciaki. Wewnątrz jest kolorowo, wręcz bajkowo, a do tego wciąż poruszające się pociągi, samochody, czy tramwaje. To wszystko musi przecież przykuwać uwagę najmłodszych gości, dla których przy makiecie zamontowano nawet podesty, aby mogły dokładnie obejrzeć każdą, zaprojektowaną przez modelarzy scenkę.
Autorom Kolejkowa nie można odmówić poczucia humoru.
Są nawet żule z wózkiem z Biedronki...
I pies porywający kobiecie stanik na plaży :)
Jakież było jednak nasze zdziwienie, kiedy Madzia po pierwszym zaciekawieniu, które trwało może 10 minut, całkowicie przestała zwracać uwagę na otaczające ją makiety. Wtedy dotarło do nas, że grupą docelową w Kolejkowie, wcale nie są najmłodsi, ale, jakby to ująć, "duże dzieci", które ze swojej młodości pamiętają godziny spędzone na układaniu miniaturowych torów i puszczanie po nich elektrycznych kolejek. Naszym zdaniem, zdecydowanie jest to więc atrakcja dla dorosłych. Poza tym tylko oni zrozumieją pewne niuanse i smaczki, które z dużą dozą humoru autorzy makiety poukrywali w najmniej spodziewanych zakamarkach.
Kolejkowo - pokój zabaw
Na szczęście pomysłodawcy projektu zapewnili również dobrze wyposażony pokój zabaw, gdzie nasza córka miło spędzała czas, podczas gdy my, na zmianę, rzucaliśmy się w wir poszukiwania coraz drobniejszych szczegółów. 

Jak zwiedzać Kolejkowo? - czyli bawimy się w detektywów.

Nie wiemy, czy znacie i pamiętacie, ale jakiś czas temu bardzo popularne były gry typu seek and find, w których zadaniem gracza było odnajdywanie różnych przedmiotów, skrzętnie poukrywanych na kolejnych ekranach. Twórcy Kolejkowa postanowili wykorzystać tę formułę i jeszcze bardziej uatrakcyjnić pobyt w tym i tak pasjonującym miejscu, a jednocześnie sprawić, aby każdy mógł na chwilę zamienić się w najprawdziwszego Sherlocka Holmesa.
Na wrocławskim Rynku poukrywały się znane z realu miniaturowe krasnale...

A na "polskie Mount Rushmore" wspina się alpinista.
Przy zakupie biletów odwiedzający otrzymują bowiem ulotkę informacyjną, stanowiącą jednocześnie listę zadań do wykonania. Nagrodą za odhaczenie wszystkich podpunktów jest pamiątkowa naklejka, ale jak się pewnie domyślacie, to nie ona jest tu najważniejsza. Liczy się przede wszystkim dobra zabawa, a tej przy poszukiwaniu na przykład 22 psów, kilkunastu wrocławskich krasnali, czy też kościotrupa nie brakuje. Myślicie, że to zadanie proste? To spróbujcie odnaleźć krokodyla...Powodzenia! :) No dobra, jeżeli już stracicie nadzieję na sukces, z całą pewnością pomogą Wam pracownicy, którzy przy okazji, z chęcią podzielą się ogromną ilością ciekawostek o samej makiecie oraz procesie jej powstawania.

Kolejkowo, czyli zwiedzamy Dolny Śląsk i Wrocław

Obserwatorium na Śnieżce
Na dworcu w Karpaczu
Kolejkowo to jednak nie tylko fikcyjne stacje, budynki czy ulice, stanowiące inwencję twórczą samych modelarzy, ale również wiele obiektów znanych nam doskonale z podróży po Dolnym Śląsku oraz spacerów po Wrocławiu. Macie ochotę wspiąć się dajmy na to na Śnieżkę, by z bliska przyjrzeć się tamtejszemu obserwatorium meteorologicznemu? A może wolicie przespacerować się ulicą Bogusławskiego, wzdłuż nasypu kolejowego pełnego sklepów i knajpek z charakterystycznymi szyldami (każdy kto mieszka w tym mieście wie o co chodzi) lub odwiedzić Rynek? Nie ma sprawy, wystarczy ledwie kilka kroków w prawo lub lewo i już jesteście na miejscu. Jako wrocławianie musimy powiedzieć, że wszystko zostało odwzorowane tu doskonale, co świadczy o niewyobrażalnym wręcz talencie i precyzji osób pracujących przy tworzeniu makiety. A praca to nie byle jaka, bo wykonanie tylko jednej, małej figurki zajmuje 6 godzin.
W Kolejkowie nie mogło zabraknąć samego Kolejkowa - Nad makietą Dworca Świebodzkiego pracowało 5 osób, a jej wykonanie zajęło im 2062 godziny!
Nasyp przy ulicy Bogusławskiego z charakterystycznymi szyldami znajdujących się tam lokali i sklepów.
Wrocławski Rynek tętniący życiem.
Co ciekawe Kolejkowo ma także swój rytm życia. Dzień trwa tu 7 minut, natomiast noc 4. Gdy tylko rozpoczyna się wieczór, cała makieta zmienia się nie do poznania. Rozbłyskują światła ulicznych latarni oraz reflektory samochodów, zapalają się kolorowe neony sklepów i restauracji, a przez niezasłonięte okna można podglądać codzienne życie mieszkańców "miasteczka". Robi się też jakby ciszej, bardziej klimatycznie.

A co z pociągami?    

Po Kolejkowie porusza się 15 pociągów ciągnących za sobą 60 wagonów
Pewnie zdążyliście już zauważyć, że mimo iż opowiadamy Wam o największej makiecie kolejowej w Polsce, praktycznie nie wspomnieliśmy jeszcze o samych pociągach. No cóż, według nas, wcale nie odgrywają one w tym miejscu głównej roli i zawiedzie się ten kto spodziewa się ich tu zobaczyć nie wiadomo ile. Łącznie po Kolejkowie porusza się "tylko" 15 składów ciągnących ze sobą 60 wagonów. Mało? Dużo? To już pozostawiamy Waszej ocenie. W naszym odczuciu mogłoby być trochę więcej, ale z drugiej strony nawet przez krótki moment pobytu nie odczuliśmy ich braku. Całość jest bowiem tak nasycona szczegółami i robi tak ogromne wrażenie, że człowiek po kilku pierwszych minutach zupełnie przestaje ich potrzebować do szczęścia.

Znajdziecie tu wierne odwzorowania pociągów poruszających się polskich torach.
Również infrastruktura kolejowa wygląda fenomenalnie.
W trakcie trwania nocy pociągom zapalają się reflektory.

Kolejkowo - informacje praktyczne

Mamy nadzieję, że po przeczytaniu tego wpisu umieścicie Kolejkowo na swojej liście miejsc, które warto odwiedzić we Wrocławiu. Makieta jest imponująca i według nas żadna z pozytywnych opinii o niej nie jest nawet trochę przesadzona. Czeka Was bowiem minimum godzina dobrej zabawy, choć my moglibyśmy spędzić na Dworcu Świebodzkim przynajmniej kilka i nie nudzilibyśmy się ani trochę. Na koniec mamy jeszcze garść przydatnych informacji.

Kolejkowo
Plac Orląt Lwowskich 20B
(budynek Dworca Świebodzkiego)
Dojście około 15 minut z Rynku
 Dojazd komunikacją miejską: przystanek Plac Orląt Lwowskich
Autobusy: 106, 122, 144, 148, 149
Tramwaje: 0L, 0P, 14, 24, 31, 32 

Godziny otwarcia:
poniedziałek - niedziela 10:00 - 18:00
Czynne 365 dni w roku, w tym także w święta ustawowe

Ceny biletów:
normalny: 19 PLN
ulgowy: 15 PLN
dla grup odpowiednio: 15 PLN i 12 PLN
Dzieci do lat 3 wchodzą bezpłatnie 

Komentarze

  1. Zgadzam się, że rodzice mają większą frajdę z wizyty w Kolejkowie niż dzieci ;) Dla nich to trochę jak wizyta w muzeum PRL. A szukanie faktycznie wciąga :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz ile czasu myśmy się naszukali tego krokodyla :D Całe szczęście, że pomyśleli i zrobili pokój zabaw, to i my i Madzia wyszliśmy z Kolejkowa zadowoleni :P Pozdrawiamy

      Usuń

Prześlij komentarz